Kobieta enigmą jest...

Zagłebianie się w tajemnicę kobiecości to jakaś enigma.

Mężczyźni, zgodzicie się ze mną?

Ilu z Was/nas spotkało kobietę, do której serce zabiło od pierwszego momentu, a wszystko co wydarzyło się potem, okazało się drogą krzyżową z elementami cyrku, disnejlandu i Monty Phytona?

Kwestia numer jeden. Odrzucenie.

Możesz mieć spore doświadczenie w nawiązywaniu relacji z kobietami, ale załóż, że nigdy nie będziesz miał sposobu, klucza, algorytmu, za pomocą którego jednoznacznie stwierdzisz, czy fascynująca ale chłodna kobieta, którą właśnie poznałeś, gra niedostępną, czy po prostu Ciebie nie chce. Różnica ogromna, prawda? Natomiast jej sposób bycia, obejście, reakcje w stosunku do Ciebie ... identyczne. To od Twojej dojrzałości zależy jak się zachowasz, czy uszanujesz jej granice i wycofasz się z „szacunku do niej” lub z „obawy przed kolejną porażką”, czy zaufasz swej męskiej stronie i rozegrasz to dalej? Co Ty byś zrobił?

Kwestia numer dwa. Przewidywalność.

Są kobiety, które od pierwszego momentu pragną całej Twojej uwagi, chcą poczuć, że stały się dla Ciebie wszystkim i że Ty uważasz je za absolutnie wyjątkowe, że uczucie, które nagle Was połączyło, scali Was na zawsze. Są też kobiety, które docenią Twój szeroki horyzont połączenia z życiem. Wrażenie zrobi na nich to, że nie przyrzekasz jej od razu całego swego życia, nie wyznajesz głebokiej miłości, ale zachowujesz autentyczność i połączenie z całym swym otoczeniem, z naturą, przyjaciółmi, byłą partnerką. Te drugie będą Ci się przyglądać z zaciekawieniem, choć możesz tego nie widzieć. Te pierwsze poproszą o deklaracje, postawią warunki, w zamian oferując to samo. Relacja z nimi rozegra się szybko i euforycznie, zwłaszcza kiedy będzie Ci to odpowiadało. Znajmomość z tymi drugimi może meandrować leniwie, zawile i nieprzewidywalnie. Który typ kobiety wybierasz?

Kwestia numer ... ileś. Łóżko.

Mężczyźni uwielbiają seks. Kobiety kochają seks. Mężczyźni uwielbiają, kiedy kobiety widzą nas kompletnymi, kiedy widzą naszą inteligencję, pozycję, potrzeby, granice i naszą seksualność. Kobiety kochają mężczyzn, przy których czują się kochane w całości, kiedy czują, że mężczyzna kocha ich śmiech, poczucie humoru, potrzebą przytulania, ochotę na wspólne spacery, kiedy mówią im, że są piekne i kiedy nie mówią, że mają ochotę na seks. U mężczyzn seks umieszczony jest na powierzchni relacji z kobietą. U kobiet seks ukryty jest w głębi relacji. Oznacza to - oczywiście jest to uproszczenie – że mężczyzna gotowy jest na seks już przy płytkiej relacji, natomiast kobieca seksualność rozpala się w głębokich relacjach. Żyjemy obecnie w czasach kryzysu relacji – zgodzisz się? – więc są to również czasy kryzysu seksualności. Zdarzyć się zatem może, że dla seksualnego spełnienia, mężczyzna będzie pozorował zainteresowanie głęboką relacją. Zdarzyć się również może, że dla osiągnięcia głębszego zaangażowania mężczyzny w relację, kobieta zdecyduje się na seks. Kiedy Ty idziesz z kobietą do łóżka?

Kwestia numer ... ileś. Komunikacja.

Znam wiele ciekawych kobiet. Znam wielu ciekawych mężczyzn. Ale nie znam wielu ciekawych związków... Czy uważasz swój związek za ciekawy?

Mam dla Ciebie wyzwanie, które wprowadza do związku prawdziwe cuda, a na pewno świeżość i ożywienie. Wyobraź sobie, że mieszkasz na bezludnej wyspie, na jakimś tropikalnym zadupiu. Wyobraź sobie, że jesteś psychicznie zdrowy, tzn że wymazaną masz pamięć, nic nie pamiętasz, wiesz tylko, że mieszkasz tam jakiś czas. Delektujesz się pogodą, lenisz w upale, chowasz przed deszczem, budujesz schronienie i przyglądasz się z niego ulewom. Znów upajasz się lenistwem w słoneczne dni i dziwisz się kiedy nagle zbierają sie chmury i ostra burza z piorunami i huraganem daje Ci popalić. W momecie kulminacji nawałnicy w oniemieniu przyglądasz się fenomenowi natury z niedawno odnalezionej jaskini. Masz stracha, ale zasypiasz wypompowany. Budzisz się. Znów Słońce! A gdzie ten wczorajszy koszmar?

Oto wyzwanie. Zapomnij na jeden weekend wszystko czego nauczyłeś się o swojej kobiecie i obserwuj ją tak jak obserwuje się pogodę. Bez oceny, bez pretensji, że skąd ta burza, skoro od kilku dni było słonecznie, że jak ona znów może tak bez powodu... Czy burzy pytasz się, jak ona może właśnie teraz znienacka szaleć nad Twoją głową? To powrót do zapomnianej komunikacji. Jak Ci poszło?

Kwestia numer ... ileś. Prawda.

Dla zachowania pozorów integralności zapomnieliśmy komunikować prawdę. Mężczyźni opowiadają dużo o swoich sukcesach. Kobiety opowiadają dużo o sprawach mało istotnych. My i one ukrywamy prawdę o tym co dzieje się w naszych sercach i o tym jakie lęki nie pozwalają nam zasnąć. A bez prawdy o sobie samym, nie dajemy szansy drugiemu na poznanie kim naprawdę jesteśmy, a z kimś nieprawdziwym nie da się stworzyć prawdziwej relacji. Czy chybiona jest teza, że nasze dotychczasowe wierzenia w to jak żyć się nie sprawdziły? Na jakiej postawie wierzymy, że nagle zadziałają? Co nas trzyma kurczowo przy spruchniałych (nie)prawdach?

Czy któraś w powyższych kwestii Ci usiadła? Wywołała poruszenie?

Jak definiujesz komunikację, prawdę, odwagę, autentyczność, pewność siebie, męskość, kobiecość?

Czy masz z kim i gdzie swobodnie porozmawiać o swoich tak zwanych błędach, porażkach, obawach?

Uruchamiam cykliczne spotkania w męskim gronie dla zaciekawionych szerszą perspektywą życia, głębszą świadomością i co mam nadzieję dla Ciebie ważne ... pełniejszą bliskością z kobietami. Raz w miesiącu. Szczegóły na Zaciekawionych.

Potrzebuję Cię, bracie. Kobiety Ciebie potrzebują. Dzieci Twoje i nie Twoje Cię potrzebują. Ty siebie potrzebujesz. I planeta Ciebie potrzebuje.

Zróbmy wspólnie coś odważnego.