Potwory mieszkają w...
- michalleciej
- Mar 14, 2019
- 4 min read
Updated: Jan 4, 2022

Potwory to określenie szerokiej grupy fikcyjnych stworzeń występujących w baśniach, mitach i legendach. Co łączy je z Tobą? To, co ze wszystkimi innymi – nigdy potwora w życiu nie spotkaliśmy, choć wszyscy baliśmy się ich w dzieciństwie (lub boimy nadal, jeżeli z naszym umysłem dorosłego coś się pochrzaniło).
Ale choć nikt nie spotkał potwora z Loch Ness, smoka Wawelskiego, King Konga, Obcego, czy wampira, wcale nie znaczy, że w naszym życiu potwory się nie pojawiły.
Każdy słyszał zapewne w niejednym dialogu filmowym, w rozmowie ze znajomym, czy wypowiadane własnymi ustami zdanie „to istny potwór!” lub „okazał się potworem!”. I zdanie to wcale nie dotyczyło jakiejś baśniowej postaci – dotyczyło raczej osoby z bliskiego otoczenia, częściej z bardzo bliskiego, a najczęsciej z najbliższczego.
Bo jedynymi potworami w naszym życiu okazują się (inni) ludzie.
Dlaczego akuraj bliscy? Ponieważ z bliskimi łączą nas silne uczucia i kiedy te uczucia zostają zranione, my czujemy się zdradzeni, poranieni, pogwałceni, a osobę, która rany zadała nazywać możemy potworem.
Jak można spotkać potwora?
Potwory mieszkają w ludzkich umysłach. Człowiek, w którego umyśle potwór mieszka, nie jest świadomy jego istnienia. Potrzeba solidnego kursu, by nauczyć się potwory zauważać, a jeszcze solidniejszego, by się przed nimi bronić.
Kurs taki zaczyna się zwykle za późno, znaczy, gdy osoba potwora spotkała. Ale jeżeli nie chce spotykać potwora ponownie, to zgłasza się na kurs (jak masz ochotę na taki kurs, to wiem gdzie).
Kurs w pigułce.
Skąd potwory biorą swą moc?
Potwory najlepiej rozwijaja się, kiedy mają pod dostatkiem pożywienia. Ich ulubionym żarciem są: naiwność, zaufanie, ślepota, łatwowierność, ignorancja, brak wiary w siebie. Osoba naiwna wybiera partnera, bo nasłuchała się, że bez partnera będzie nieszczęśliwa. Nakłada na partnera zaufanie, że będzie się zachowywał wedle tego, co wspólnie ustalili (lub podpisali). Zatraca się w codziennej pogoni za nieznaczącymi dobrami i rozwija w sobie ślepotę na wyraźne impulsy od życia, że w związku coś się dzieje nie tak. Gdy porusza temat z partnerem, włącza się w niej łatwowierność i bezrefleksyjnie wierzy w sprzeczne tłumaczenia partnera. Kiedy dowodów na sypiący się związek jest już cała masa, zaczyna wmawiać sobie, że chłopy tak mają lub baby tak mają i przechodzi w tryb ignorowania rzeczywistości, a gdy staje się to już nie do zniesienia, uaktywnia mantrę, że taki już mój los, co ja biedny/biedna mam począć i ugruntowuje w sobie brak wiary w siebie i w unieszczęśliwiającej relacji trwa...
Aż tu pewnego dnia bliska nam osoba – partner, rodzic, ksiądź, szef – robią nam tak paskudną krzywdę, że na całe gardło wykrzykujemy... JESTEŚ POTWOREM!!!!!!!!!
Koniec kursu.
Kurs obronny w pigułce.
To Ty chodujesz potwory, bo nie zauważasz prawdy wokół siebie. A prawda jest taka, że ludzie mają dobre intencje, ale też mają mnóstwo lęków i słabości – i że lęki wygrywają z intencjami.
Przykłady z życia.
Czy słyszałeś o przemocy w związkach? Czy zatem bierzesz pod uwagę, że może to dotyczyć Twojego związku?
Czy słyszałaś o pladze alkoholizmu? Czy możliwe, że zawitała także do Twojego domu?
Czy słyszałeś o pedofilii? Czy to dziwne, że zdarza się ona tam, gdzie seksualność jest najbardziej potępiana lub przekłamana? Szkoły, chóry, zachrystie?
Czy słyszałeś, ze władza niszczy? Czy może dziwić fakt, że krzywdę wyrządził Ci przełożony?
Czy słyszałeś, że rodzina to źródło cierpień? Od kogo dostajemy najwięcej traum, jak nie od własnych rodziców?
Czy słyszałeś o konflikcie Edypa? Czy zwróciłeś na to uwagę w relacji ze swoim dzieckiem?
Czy słyszałaś, że mężczyźni uwielbiają seks? Dziwi Cię nadal to, że dochodzi do zdrad?
Czy słyszałaś, że mężczyźni poprzez seks niestety rozumieją tylko rżnięcie? Dziwi Cię, że po seksie czujesz się tylko przerżnięta?
Czy słyszałeś, że kobieta potrzebuje intymności przed seksem? Dziwi Cię, że Twoja kobieta leży jak kłoda, skoro wziąłeś ją bez rozmowy, bez kwiatka, bez lapki wina, bez serca?
Czy słyszałeś, że pieniądze szczęścia nie dają? Jak oceniasz swoje szczęście po tysiącach godzin uganiania się za wypłatą?
Czy słyszałaś, że prawdziwa miłość nie zna granic? Ile czujesz miłości w swojej poodgradzanej od świata normami i zasadami relacji?
Czy słyszałeś, że system kar i nagród nie działa? Jak wychowujesz swoje dzieci?
Czy słyszałaś, że faceci nadmiernie przywiązujący wagę do wyglądu, ubrań i gadżetów są w rzeczywistości małymi chłopcami? Ilu takich zaprosiłaś do swojego życia?
Czy słyszałeś, że dla mężczyzn miłość zaczyna się od seksu, a u kobiet miłość seksem się kończy? Czy możliwe, żeby dojrzała kobieta pokochała Cię na pierwszej randce?
Czy słyszałeś, że nic nie trwa wiecznie? Ile razy zawiodłeś się na słowach „nigdy” i „zawsze”?
Czy słyszałeś, że Boga nie ma? Czy wszechpotężny Bóg zacząłby od „nie bedziesz miał innych bogów przede mną”? Czy nie przypomina Ci to błagania zalęknionego faceta?
Czy słyszałaś, że nieuzywany ogran zamiera? Gdzie czujesz najmniej życia?
Czy słyszałeś, że nowotwory są następstwem tłumienia emocji? Wejrzyj w życiorysy chorych...
Czy słyszałeś, że otyłość wypełnia pustkę uczuciową ludzi? Otwórz oczy.
Czy wiesz, że naturalną formą przemieszczania się człowieka jest spacer lub bieganie? Dziwi Cię nadal, że można zginąć w wypadku samochodowym?
Czy słyszałeś o zarazie pornografii? Rozmawiasz o intymności i seksie z własnym dzieckiem? Nie? To zastanów się, gdzie poszuka pierwszej lekcji...
Czy słyszałeś o najsłynniejszym zdaniu w filozofii „Poznaj siebie”? Czy robisz coś w tym kierunku?
Albo poznajesz siebie, albo wystawiasz się na własną naiwność, zaufanie, ślepotę, łatwowierność, ignorancję, brak wiary w siebie... Więc nie dziw się, że w Twoim, życiu pojawią się potwory.
Bo jak sama nazwa wskazuje, że potwory to po-twory – najpierw tworzysz fałszywy obraz rzeczywistości, czy innego człowieka, nie widzisz prawdy, nie masz odwagi, by przyznać się, że się boisz, tworzysz fikcję, czy obraz fikcyjnej postaci... a po Twoim tworzeniu przychodzi prawda, a Ty nazywasz ją po-tworem.
W rzeczywistości nie ma potworów, zdarza się ból.
W fikcji powstają potwory, bo boimy się bólu.
Wszystkie potwory mieszkają w ... Twoim umyśle.
Spójrz w zamglone lustro swoich wierzeń, przekonań, zasad i cnót...
Twój wybór: prawda albo potwory.
Uważności. Odwagi. Prawdy.







Comments